WIERSZE,
KTÓRYCH BĘDZIEMY UCZYĆ SIĘ
W ROKU SZKOLNYM 2021/2022

CZERWIEC

WAKACJE

Dorota Rączkowska

Za drzwiami przedszkola

czekają wakacje,

a lato zaczyna 

słoneczne wariacje.

      Las za nami tęskni,

      szykuje jagody,

      a pani w cukierni

      już nakłada lody.

Każda rybka w rzece

wie, że przyjeżdżamy

z każdym małym ptaszkiem

chętnie się poznamy.

      Wiatr - świetny przyjaciel

      obmyśla kawały,

      śmieje się i tańczy

      ten  iglarz  wspaniały.

Słońce juz włożyło

ciemne okulary,

nie wypuści deszczu

zza nieba kotary...

      Za progiem przygoda.

     Czas wyruszyć w drogę.

     Ja - cudnych wakacji

     Życzyć tylko mogę.

 

MAJ 

MAMA I TATA

Ja najlepszą mam rodzinę,

Moim skarbem: mama, tata.

Mama moją jest królową,

Za to tata mistrzem świata .

 

Niech wesoło będzie dzisiaj

Bo najlepsza jest rodzina,

W której miłość jest i szczęście,

Która się ze sobą trzyma.

KWIECIEŃ

Wielkanocny stół

Ewa Skarżyńska

Nasz stół wielkanocny

hatowany w kwiaty.

W borówkowej zieleni

listeczków skrzydlatych

lukrowana baba

rozpycha się na nim,

a przy babie -

mazurek w owoce przybrany.

Palmy - pachną jak łąka

w samym środku lata.

Siada mama przy stole,

a przy mamie tata.

I my.

Wiosna na nas

zza iranek zerka,

a pstrokate pisanki

chcą tańczyć oberka.

Wpuścimy wiosnę.

Niech słońcem

zabłyśnie nad stołem

w wielkanocne świętowanie

jak wiosna wesołe.

 

MARZEC

Pączki

Przyszły do sklepu zajączki:
- Podobno tutaj są pączki
chcemy zobaczyć czy świeże
- Proszę niech zając wybierze
Zając się złapał za głowę
- Dlaczego takie brązowe?
Pączki są przecież zielone
I wziął braciszka na stronę
I szepnął: - Zostawmy je lepiej
Nie warto kupować w sklepie
Jest wiosna, sok w pączkach dojrzewa
Najświeższe zjemy wprost z drzewa.

LUTY

O smutnym smoku

Dominika Góra

Pewien smok,co w mieście żył

bardzo nieszczęśliwy był.

Płakał, szlochał, kwilił, prychał

i tak po cichutku wzdychał:

,,I dinozaur i krokodyl,

kameleon, choć jest młody,

wszyscy krewni, przyjaciele

mają w nazwach sylab wiele!

Ja zaś jedną mam sylabę,

czy ktoś da mi jakąś radę?

Gdzieś z gałązki wróbel zerkał

myślał, myślał, aż zaćwierkał:

,,Rozwiązanie jest już blisko,

zamiast SMOK, ty mów SMO-CZYS-KO

lub SMO-CZU-NIO, albo SMO-CZEK".

I poleciał.Jak obłoczek.

Wyszła żaba wtem z kałuży

i powiada: Smoku duży,

nie smuć się już, nie płacz wcale,

w jamie schowaj swoje żale.

Znikną prędko twoje troski,

gdy policzysz wszystkie głoski.

 

STYCZEŃ 

DZIEŃ BABCI I DZIADKA 

Dziś dzień Dziadków, nie psocimy,
tylko dobrze Wam życzymy.
Wybronicie nas od draki
bośmy małe rozrabiaki.
Całujemy Was serdecznie,
żyjcie długo, nawet wiecznie!

GRUDZIEŃ

Wieczór wigilijny

Tadeusz Kubiak

Biały obrus lśni na stole,

pod obrusem siano.

Płoną świeczki na choince

co tu przyszła na noc.

Na talerzu kluski z makiem,

karp jak księzyc srebrny.

Zasiadają wokół stołu

dziadek z babcią, krewni.

Już się z sobą podzielili

opłatkiem rodzice.

Już złożyli wszyscy wszystkim

moc serdecznych życzeń.

 

LISTOPAD

Żyrafa u fotografa

Ludwik Jerzy Kern

Przyszła pewna żyrafa do fotografa.
– Czy to pan robi zdjęcia?
– Ja.
– A ładne są te zdjęcia?
– Ba!
– I tak sam pan je robi?
– Sam.
– A ma pan aby kliszę?
– Mam.
– A nie pęknie ta klisza?
– Nie ma mowy.
– A objął mnie pan całą?
– Nie, do połowy.
– A co będzie z drugą połową?
– Zdejmę osobno.
– Czy za tę samą cenę?
– Nie, za dopłatą drobną.
– A na jednym zdjęciu się nie da? -Wykluczone.
– To niech pan robi.
– Pstryk! Pstryk! Zrobione.
– A teraz?
– Teraz zlepię te zdjęcia najlepiej jak potrafię.
I wręczę za chwilę pani tę wspaniałą fotografię.

 

PAŹDZIERNIK

KOLOROWY BUKIET

B. LEWANDOWSKA

Do parku przyszły

z przedszkola dzieci.

Chcą zrobić z liści

barwny bukiecik.

 

Listki czerwone,

jak malowane,

leżą pod klonem

i pod kasztanem.

 

Pod dębem leżą

brązowe liście.

Liście pod wierzbą

błyszczą srebrzyście.

 

Serduszka złote

spadają z brzozy.

Jaś ma ochotę 

w bukiet je włożyć.

 

Gdy ten bukiecik

stanie na stole,

ozdobi dzieciom 

całe przedszkole.

 

WRZESIEŃ 

Nasze przedszkole

Do przedszkola przychodzimy

super się tu bawimy.

Jest tu u zabawek  wiele, a co

najważniejsze są tu nasi przyjaciele.

Kolorowe klocki mamy,

pyszne obiadki zjadamy.

Pani Halinka i Basia

ślicznie śpiewają i

ciągle się do nas uśmiechają.

Mnóstwo czasu w przedszkolu siedzimy

lecz wiemy, że nic nie tracimy,

dużo ważnych rzeczy się uczymy

i bardzo się z tego cieszymy.

Kochamy nasze przedszkole, dzięki

niemu jesteśmy w swoim żywiole!!!